Kolejne pół roku minęło i zimowe otępienie zastąpiło letnie rozleniwienie...heh...
Jak zwykle, nie mam do napisania nic ciekawego. Chciałam raczej się trochę zareklamować. Jak niektórzy wiedzą, prowadzę bloga. Kto był i odwiedził, wie o jakiej tematyce. Ostatnio jednak wena mi nie dopisuje w tym kierunku. Pomimo tego postanowiłam założyć drugiego bloga.
W przeciwieństwie do mojego pierworodnego, nie bazuje on na mandze/anime, opowiadanie jest pisane o znanym w Azji wschodniej, koreańskim zespole, TVXQ/DBSK/Thoshinki. Aby być bardziej szczegółową, kręcić się będzie głównie wokół dwóch jego członków, którymi są Xiah Junsu i Micky Yoochun. Jedno jest pewne, wciąż jest to fan fiction o miłości męsko-męskiej (yaoi/shounen-ai).
Oczywiście rozpoczęcie nowego opowiadania nie oznacza, że mam zamiar porzucić tamto. Myślę raczej, że będzie się to w pewien, pozytywny raczej, sposób przekładać na moje pierwsze opowiadanie, do którego brakuje mi ostatnio weny i pomysłów także.
Zainteresowanych parringiem Yoosu zapraszam do odwiedzenia bloga "You're my melody" na:
yoosu-intoxication.blogspot.co… Osobom, które zaznajomione są z tym tematem, proponuję także odwiedzić bloga Aurin, która przyczyniła się do tego, że mój blog zaistniał. Zapraszam na:
aurin-dbsk-story.blogspot.com/